no i dokonało się. czwartek wieczór, po 5 godzinach treningów zamiast jeść smacznego burgera czy inny fastfood, wpieprzam surówkę z marchewki z pietruszką i pestkami. i do tego mi to wszystko mega smakuje.
dzięki lidlomix. dzięki cgpt. pilnujcie mnie dalej.
