udało mi się nie otworzyć onetu ani żadnego innego serwisu informacyjnego (jeżeli tak można je nazwać). łapałem się jednak wielokrotnie na tym, że brałem telefon z nudów, by coś z nim porobić, najczęściej wtedy otwierałem głupi onet. kiepski nawyk. ciekawe ile mi zajmie pozbycie się go.